Szajba, co ja szeroko stanę to mi trener każe zwężać... Dobra, z talerzem jak robię sama to staję szeroko, ale wtedy też 4ki czuję wyłącznie. Fakt, nie myślałam o monecie w pupie...
[...] tym sensie w którym Ty piszesz. Pisałem o ambicji. Nie o chorej ambicji (zesraj się a nie daj się) tylko o normalnej zdrowej sportowej ambicji. Jak już będziesz biegać te 5km w 30 minut bez wypluwania płuc po drodze, wtedy przyjdzie czas na ambicję. Póki co wstrzymam się komentarzami dotyczącymi biegania i dopingując pozostanę obserwatorem ;-)
[...] to i owszem, mogę coś tam dospacerować, dorowerować etc. Trzeba w tej misce pogrzebać. Czyli jednak dobrze pamiętałam sprzed lat, ze redu szło jak 1600 było. Ale głodno też wtedy było. Wnioski takie - zostały marne 1-2kg, nie ścigam się z czasem, żadnej histerii nie uskuteczniam (bo się rzucę na śliwki), ale miska musi się bardziej redukcyjna [...]
Myślałam o FSH i LH - ale nie wiem, czy one nie są zbyt zależne od fazy - a fazę to ja mam przeciagnietą lutealną - i chyba bez sensu...Chyba trzeba by poczekać na @ i wtedy zrobić. Trzeba poczekac najlepiej wg wyczytanego 2-5 dc - FSH i LH (ja dorzucilam jeszcze estradiol i SHBG (bialko wiazace hormony plciowe)) ok 20 dc - progesteron Ino [...]
[...] - mimo założenia "bieg dla przyjemności, byle 5km"- pierwszy raz generalnie bolało mnie wszystko od pasa w dół. Absolutnie takich "wrażeń" nie miałam 2-3 tygodnie temu - wtedy problemem było serce/płuca, nogi pierwszy raz poczułam ze mogą boleć jak sprintów popróbowałam (ale był to znany mi ból mięśniowy - trochę dłuższe doomsy i tyle). [...]
[...] w treningu uwzględnić więcej ćwiczeń jednonóż (dla biegaczy to ważne) oraz plyometrię. Przy okazji zobaczysz, jak ciało reaguje na bardziej dynamiczne ćwiczenia, czy również wtedy pojawiaj się jakieś dolegliwości. edit: Jeszcze Ci podrzuce filmik który sama kiedyś wrzucałaś w moim dzienniku ;-) Plus dwa filmiki z różnymi ćwiczeniami jednonóż. [...]
[...] - niech ta moja miska bedzie pełna w te 3 posiłki które normalnie jem. Ja na raz jak jem przy stole nie jestem w stanie za dużo przejść - nawet golonka czy sernik wlatują w ilościach akceptowalnych. Makabra jak zaczyna się jedzenie z nudów...wtedy jak odkurzacz - nie wiem co z czym i ile, na zmianę słodkie/słone... @Viki - pogadamy za tydzień:)
1. Zostan na cięzarze, powiekszaj deficyt. Potem wróć do tego co teraz, dołóż cięzaru, i od nowa. 2, W dzień dynamiczny rób nachwytem, naprzemienny tylko wtedy, gdy nachwyt puszcza. 3. Oczywiście, ze możesz robić trap barem. chwyt wyżej, niżej, niżej deficyt..nie ma problemu, o ile wpłynie pozytywnie na normalny ciąg, a pewnie wpłynie.
"No i jak robiłam trapka to dostałam radę dał, zeby zadzierać głowę do góry bo wtedy otwierają sie arterie i trójboiści tak robią." - że co się k***a robi????
Paatik jest jeszcze kwestia predyspozycji. Jak ktoś ma geny do tego sportu, jest raczej szczupły i redukcje idą "łatwo" to nie jest wtedy aż tak ekstremalnie jak w przypadku osób które predyspozycji nie mają. Poza tym wiele zawodniczek które znam nabawiło się w trakcie przygotowań różnego rodzaju zaburzeń odżywiania i bardzo ciężko jest z tego [...]
[...] te czasy na forum kiedy była np. afera bo Jurysdykcja przyjechała z Francji do sędziny w Polsce a ta jej powiedziałą ze ma za dużo mięśnia na bikini. Teraz sie dziwię czy wtedy figure nie było popularne? Dobra - idę do roboty. Madzia - o dramatach zdrowotnych w tym co słuchałam nie było, raczej o tym że ludzie którzy zaczynąją i pierwszy raz [...]
Widziałam go kątem oka... Madzia, ja tak sobie myślę że porobię co 5kg i zobaczę w którym momencie wejdzie biodro. Wtedy na tym "problematycznym" ciężarze spróbuję wypróbować start wyzej/niżej. Coś musi być z ustawieniem bo w trapku (wiem, inny chwyt)ta stówka poszła, a w regularnym nawet 90 nie poszło... W trapku na pewno też więcej 4ek niż w [...]
[...] prowadzac nogi bardziej na zewnatrz i majac stopy w lekkim odchyleniu, to nie ma nic wspolnego z prowadzeniem tak nog ‚na sile’, tylko kwestia anatomi, dlatego tak ci wtedy zasugerowalam z tym gobletem, zebys sobie wyprobowala bardziej na boki, czy nie jest ci wygodniej :-) natomiast mezczyzni bardziej naturalnie maja nogi do przodu [...]
[...] się nie męczą i można katować brzuch, tylko ważne żeby się nie rozhuśtać i unosić nogi brzuchem a nie siłą rozpędu. Jak nie mam siły to lubię robić ćwiczenia na plecach, bo wtedy tylko się leży ;-) czyli np. dead bug, szczególnie z izometrią gdzie przytrzymuje kilka sekund pozycję. Albo jakieś spięcia. Polecam też brzuszki na ławce skośnej, [...]
[...] skupiajac sie na takich drobiazgach jak brzuch, to ci przyjdzie i tak, jak bys sie uparla to bys zrobila mocna redukcje teraz by ten brzuch miec dla wlasnej satysfakcji, ale wtedy to nici z sily i plan do wyrzucenia, jedz lekko ponad intuicyjnie i tyle jak tak wolisz tak zamiast liczenia, wage sobie kontroluj zeby minimalnie szla w gore, a potem [...]
[...] taki strój (jaki noszą te szczupłe dziewczyny, więc pewnie s czy xs) wciskają się (co świadczy o tym, że z trudem i nie jest to strój dobrze dopasowany) osoby z nadwagą (bo wtedy wszystko się wylewa). Jak ktoś nosi xs to mniejsze szanse że założy coś za małego i będzie się wylewało, chyba że wciśnie się w dziecięce ciuchy ;-) I tak, uważam że o [...]
Mi dał dużo - naukę pasa w pasie, który daje się założyć. Te które miałam były tak sztywne i niewygodne, ze nie byłoby bata żebym w nich ćwiczyła. Ta wersja "bardziej miękka" pokazała mi o co chodzi i uwierzyłam, że pas pomaga - przynajmniej stabilność core jestem w stanie oddechem sobie zapewnić. A jak juz pisałam wcześniej - skórzany będzie. No [...]
[...] i w liceum ubieralam sie bardzo alternatywnie, wlosy tez mialam sciete asymetrycznie i wygolona glowe z jednej strony - a to bylo ok 25-30 lat temu!! wiec naprawde wtedy bylo to szokujace :-D ale mnie to akurat pasowalo i nie zrazalo, i na teksty w stylu ze cos komus nie pasuje w moim ubiorze to mam odpornosc level hard :-D Wez Patik [...]
Hmm.... Plasterki dostałam od ginki w styczniu. Wtedy USG i mammografia były bez zarzutu. Sprawa wybuchła w kwietniu. Jak już się oparło o onkologa i kartę DILO to odkleiłam plasterek. Onkolog wie, ze mam HTZ - nie wie, że odkleiłam i teraz przykleiłam na nowo. Idę na konsultację we wtorek to się dowiem czy mam przestać czy nie. Natomiast nie [...]
[...] cały pośladek. I to samo tyczy się siadów. Są wyjątki....jak ktoś jest tak pospinany, że tragedia i jedyne co umie zrobić to pozycję przysiadową ze stopą na zewnątrz. To wtedy trzeba olbrzymiej pracy. Sama to sprawdź nawet siedziąc. Zrotuj stopę na zewnątrz i napnij pośladek najmocniej jak potrafisz vs trzymaj ją równolegle i napnij [...]
Nie dać się czasowi
